Elizabeth Taylor i Richard Burton znani są światu nie tylko z ról filmowych. Ich namiętny romans, powszechnie uważany za najbardziej legendarny w XX wieku, odbił się znacznie szerszym echem.
To nie był jednodniowy wybuch emocjonalny. Ten związek trwał przez dziesięciolecia, przeżywając wiele wstrząsów, rozczarowań i wzlotów. Co takiego zrobili Richard Burton i Elizabeth Taylor, że tak bardzo zaimponowali ludziom?
Spis treści:
Liz Taylor: kobieta – tajemnica
Liz Taylor została gwiazdą dzięki matce, która w wieku 10 lat przyprowadziła ją na przesłuchanie do jej debiutanckiego filmu.
Jak twierdzi sama aktorka, nie pamięta czasów, kiedy w ogóle nie była sławna. W sumie Elizabeth grała w filmach do 70 roku życia i stała się pierwszą kobietą w historii, która otrzymała honorarium w wysokości 1 miliona dolarów.
Liz miała niekonwencjonalny wygląd: widzowie byli zahipnotyzowani wyjątkowym lawendowym kolorem jej oczu, a rzadka mutacja wyrażająca się w podwójnym rzędzie rzęs dodawała szczególnego uroku.
Od 17 roku życia Elizabeth była prześladowana przez pasmo nieudanych małżeństw. W sumie aktorka była ośmiokrotnie zamężna, w tym dwukrotnie z Burtonem. „Ile kobiet może pochwalić się tym, że sypia wyłącznie ze swoimi mężami?” – Elizabeth ironizowała w wywiadach. Aktorka wzięła z życia wszystko: urodziła dzieci, zdobyła najważniejsze nagrody filmowe, w tym Oscara.
Nowy rozdział w życiu aktorki rozpoczął się od głównej roli w legendarnym filmie „Kleopatra”. To wtedy wybuchła niemal nierealna namiętność aktorki do Richarda Burtona, odtwórcy głównej roli.
Richard Burton. Fatalne spotkanie
Kiedy poznał Liz, aktor Richard Burton był znany jako zdesperowany playboy. Namiętność między nimi wybuchła nie od razu. Początkowo Barton naśmiewał się z aktorki przy swoich znajomych, śmiesznie kopiując jej przekleństwa i maniery.
Pierwszego dnia kręcenia filmu powiedział Liz, że „chociaż jest trochę gruba, nie miałby nic przeciwko uprawianiu z nią seksu”. Naoczni świadkowie twierdzą, że Liz odpowiedziała klepnięciem po policzku i gniewnym stwierdzeniem, że nie jest kobietą na godzinę.
Przyjaciele Burtona ostrzegali, że Liz jest niezłą sztuką i jak łatwo można się na nią złapać, ale Richard tylko się uśmiechnął. Wszystko ustawił na swoim miejscu dziki pocałunek Elizabeth z aktorem, który nie skończył się nawet po ukończeniu nagrań! Gorące sceny trwały w garderobie i od razu stało się jasne dla wszystkich, że Kleopatra i Mark Antoniusz nie grali z pasją, byli nią całkowicie pochłonięci.
Rozbijanie starego na korzyść nowego
W czasie, gdy Taylor i Burton rozpoczęli swój gorący romans, nie byli singlami, ale to nikogo nie powstrzymało. Szczegóły związku natychmiast przedostały się do gazet i stały się znane obu połówkom aktorów.
Mąż Elizabeth złożył pozew o rozwód po wyjaśnieniach z Burtonem, a sam aktor nie zamierzał zrywać stosunków z żoną, która wybaczała mu wieloletnią niewierność. Fakt ten tak zirytował Elizabeth, że na przekór swojemu kochankowi wzięła dużą dawkę środków nasennych i trafiła do szpitala.
Dopiero wtedy Burton zdał sobie sprawę z tego, co się dzieje. Oliwy do ognia dolewa fakt, że związek aktorów potępił papież, a prasa nazwała aktorkę drapieżniczką i złodziejką cudzych mężów. W końcu, mimo starań żony Bartona o utrzymanie ich związku, rodzina się rozpadła.
Pod koniec nagrań obsada filmu obstawiała nawet zakłady, jak zakończy się ten lekkomyślny związek. Niewiele osób wierzyło, że ich związek jest poważny, ale wkrótce kochankowie oficjalnie się pobrali. Ślub odbył się w hotelu Ritz Carlton.
Znakomita aktorka Taylor, w jaskrawożółtej szyfonowej sukni z cenną broszką – prezentem od Burtona, trzymała go za rękę i promieniała szczęściem, mówiąc dziennikarzom, że od teraz są razem na zawsze.
Skandaliczna sława aktorów sprawiła, że filmy z ich udziałem stały się z góry popularne. Do końca lat 60 przedsiębiorcza rodzina zarobiła ponad 200 milionów dolarów, a to dzięki temu, że każdy kontrakt filmowy podpisywany był tylko pod warunkiem, że w filmie brał udział także drugi partner.
Dorastając w biednej rodzinie, Burton mógł sobie pozwolić na zakup jachtów, samolotów i drogich nieruchomości. Omijając na aukcji samego Onassisa, Richard kupił dla Elizabeth pierścionek z brylantem wart ponad milion dolarów, bo teraz był w stanie „wydać każde pieniądze na najpiękniejszą kobietę na świecie”. Podczas ich wspólnych lat aktor podarował swojej ukochanej biżuterię wartą ponad 20 milionów dolarów.
16 lat nieba i piekła
Para była razem przez 16 niezapomnianych i intensywnych lat. Przez te wszystkie lata prowadzili namiętne publiczne kłótnie i ostre pojednania, szokując opinię publiczną swoimi nowymi wybrykami.
Burton był dla Liz wszystkim, ona była o niego szalenie zazdrosna i bała się go stracić, a on pragnął prywatności. To wkurzało aktorkę, skandalizowała, groziła, manipulowała uczuciami. Po 5 latach związku Richard był całkowicie wyczerpany, rozdrażniony i nie ukrywał tego, co uzasadniało jego szalone picie. W desperacji Liz zaczęła pić, przybrała na wadze i pogrążyła się w chorobach.
Podczas gdy uroda Elizabeth blakła, Barton z kolei zaczął przejawiać niepohamowaną seksualność, otwarcie zdradzając aktorkę i publicznie nazywając ją wrzodem na tyłku i suką. Szalona miłość, podsycana światłem reflektorów, utrzymywała ich na powierzchni przez długi czas, ale wzajemna złość doprowadziła do upadku, rozpad był nieunikniony. Według Liz, rozwód był jedynym sposobem na przetrwanie: rzuciła picie i odzyskała swój dawny urok, podczas gdy Richard pojechał goić rany do Szwajcarii.
Stłuczonego kubka nie można skleić
Nawet po rozstaniu Liz Taylor i Richard Burton wiedzieli, że to jeszcze nie koniec. Bolesna miłość nie dawała im spokoju, gorączkowo próbowali żyć bez siebie, ale nie potrafili. Aktorzy mieli nowe romanse, ale wszystkie próby poważnego związku okazały się nieudane.
Wciąż do siebie dzwonili, a kiedy przypadkiem spotkali się, by omówić wspólny projekt, przytulili się do siebie i płakali, nie mogąc rozerwać rąk. Półtora miesiąca później para ponownie wzięła ślub, podróżując w tym celu do Afryki.
Kilka tygodni szalonej namiętności i aktorzy po raz kolejny zdali sobie sprawę, że dawnych emocji nie da się odzyskać i że dawne urazy są zbyt silne. Przestali się komunikować, pozostając oficjalnie małżeństwem. Drugi rozwód został zarejestrowany półtora roku później i przebiegł spokojnie, bez żadnych głośnych wypowiedzi.
Po ostatecznym rozstaniu Elizabeth Taylor wychodziła za mąż jeszcze kilkakrotnie, wciąż pozostając popularną i olśniewająco piękną. A Burton, obserwując jej nowe wystąpienia publiczne, zadawał sobie pytanie: „Może gdybym kochał ją trochę mniej, nadal bylibyśmy razem?”
Richard Burton zmarł przed swoimi 60 urodzinami, w 1984 roku. Przed śmiercią wysłał do Taylor list, w którym wyznał, że jest ona niesamowitą kobietą, miłością jego życia i najbardziej uderzającym romansem, ale nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
Po latach ukazała się książka zawierająca zbiór listów Burtona, zatytułowana „Furious Love: Elizabeth Taylor, Richard Burton, and the Marriage of the Century”. Listy miłosne Richarda Burtona pokazały światu, że jest on potężnym pisarzem.
Mówił w nich o głębi swoich uczuć do kobiety, która swoim blaskiem całkowicie przyćmiła wszystkich innych. Przyznał, że mimo kłamstw, w głębi duszy nigdy nie zdradził Elizabeth ani swoich uczuć do niej.
Aktorzy mieli wszystko: zazdrosne kłótnie, pijackie awantury, publiczne skandale… Ale to wszystko wydawało się głupie i nieistotne w obliczu wszechogarniającej namiętności i szalonej miłości. Do dziś filmowcy walczą o prawo do adaptacji historii związku, który stał się najgłośniejszym dramatem XX wieku.
Czytaj również
